Po długim czekaniu w kolejce w końcu przyszła nasza kolej.
Zanim zaczęło się badanie powiedziałam, że na początku poprosimy o płeć dzieciątka, bo przy żadnym badaniu nie można było stwierdzić, kogo mam w brzuszku.
niedziela, 12 października 2014
Jeszcze nie wiemy
Równo dziesięć miesięcy temu byliśmy na USG połówkowym. Czekałam na to badanie, bo w końcu mieliśmy poznać płeć " Maniuni", a był to już 22 tc.
Po długim czekaniu w kolejce w końcu przyszła nasza kolej.
Zanim zaczęło się badanie powiedziałam, że na początku poprosimy o płeć dzieciątka, bo przy żadnym badaniu nie można było stwierdzić, kogo mam w brzuszku.
Po długim czekaniu w kolejce w końcu przyszła nasza kolej.
Zanim zaczęło się badanie powiedziałam, że na początku poprosimy o płeć dzieciątka, bo przy żadnym badaniu nie można było stwierdzić, kogo mam w brzuszku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz